@Profesor Nowak poparł język śląski!!! Koniec świata pani Popiołkowa!!! (17 maja 2024 08:35)

Ta hermetyczność Kaszubów. Byłem w zeszłym roku w Gdańsku na 50leciu ukończenia studiów ( nie moich, ja tylko z nimi zaczynałem, kończyłem nieco później i gdzie indziej). Ze zdziwieniem słuchałem wyznania kolegi, że jest Kaszubem (choç nazwisko już dawno powinno zastanowić). Mówił m.in. o zakazie małźeństw z nieKaszubami i konsekwencjach genetycznych, szczegól je w nielicznych slołecz ościąch.

	Zdzislaw
	17 maja 2024 19:53

@Czy USA są republiką? (16 maja 2024 04:54)

To by wyjaśnialo rechot, jaki rozległ się w studio TV w 2014 roku, gdy padło nazwisko Trump.

	Zdzislaw
	16 maja 2024 07:52

@Jakub Zadzik czyli o rekrutacji dyplomatów (11 maja 2024 08:02)

Otóż to. Szkolony tam, to nawet w klasach na żeleznoj darogie Zorientowany. U nich w pociągach samobieżnych klas jest aź cztery.

	Zdzislaw
	11 maja 2024 13:34

@Zaproszenie (9 maja 2024 05:49)

Różnica jest ewidentna i chyba nie polega na "wielkości" wynagrodzenia. W obozie koncentracyjnym w zasadzie nie ma wynagrodzenia, bo jest to obóz karny (za to żeś Żyd, Polak, "wróg ludu", czy kto tam jeszcze) i iluzja "wynagrodzenia" ma zwykle krótką przydatność. W stalinowskich obozach oceniano ją na kilka zaledwie miesięcy. W obozach pracy natomiast, choćby najmniej "wykwintnych", ściągnięcie, ewentualne przeszkolenie czy inne przystosowanie do zadań, jest jakąś tam inwestycją, która musi sie zwrócić z nawiązką, najlepiej jak najwyższą. Przy tym założeniu raczej trudno pomylić jeden rodzaj obozu z drugim. Czy te obozy z "antyku" były więc obozami koncentracyjnymi? Czy czyst ...

	Zdzislaw
	9 maja 2024 10:47

@Zaproszenie (9 maja 2024 05:49)

A mi się cisną na usta zupełnie inne wyrażenia (refleksje) na temat "obozów pracy" (nie mylić z "arbeit lager" z czasów wiadomych). Otóż takie, że my wszyscy, no może wiekszość z nas naprawdę pracujących (pomijam ten biurokratyczno-pasożytniczy garb, niezaleznie od tego co ON sam o swym losie sadzi), to przecież funkcjonujemy w takim obozie pracy. I nie zmienią tego faktu wszelkie pozory wolności serwowane nam przez medialną propagandę, zasiłki dla bezrobotnych, nawet emerytury, płatne urlopy i t.p. rozwiązania. Dla utrzymania się na powierzchni musimy zwlec się każdego ranka z wyra i niezależnie od nastroju udać się tam (czasami do siebie samego, co niczego - wbew pozorom - nie zmienia), gdzie nam zapewni ...

	Zdzislaw
	9 maja 2024 08:45

@Rzymska planszówka (7 maja 2024 06:48)

Ja się często powtarzam, lecz w tym przypadku pewnie warto najbardziej. Ciekaw jestem, jaką ci Berberowie, potomkowie Wandalów (mężczyźni) noszą haplogrupę w męskim chromosomie Y. Jeśli nasze domniemania są zasadne, to powinna to być w wysokim procencie grupa R1a. Ciekawe, czy ktokolwiek robił takie badania, a jeśli robił, to czy opublikował. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby starano się ukryć ten rewelacyjny, lecz bardzo niewygodny fakt. Warto tu jeszcze przypomnieć, że takie badania robiono ZA TO wśród ludu Hausa, zamieszkującego obszerne obszary Sahelu. Okazało się, że europeidalne rysy twarzy i jaśniejszy (często znacznie) odcień skóry niż u ludów Bantu, wynika po prostu z wysokiego odsetka haplogrupy R1b (tej samej, co ...

	Zdzislaw
	7 maja 2024 12:52

@Klimatyści czyli marzenia niedorobieńców (22 kwietnia 2024 08:55)

A propos wood-ów: What would happen if a wood checker would check a wood (łot łud chepen if a łud czeker łud czek a łud) - o ile czegoś nie pokręciłem (chodzi oczywiście o dzięcioła)

	Zdzislaw
	22 kwietnia 2024 18:37

@Tajemnice Jana Kapistrana (21 kwietnia 2024 10:12)

Ten prawdziwy Iwan, pewnie wcale nie taki "Groźny", raczej nie zeszedł smiercią naturalną. Natomiast nieodmiennie przypomina mi to casus Piotra zwanego Wielkim. Prawdziwy Piotr, zwabiony na zachód Europy, prawie na pewno stamtąd nie powrócił. Ten "sobowtór" przecież zaczął od likwidowania najbardziej niewygodnych świadków: syna kazał zabić, a żonę umieścił na "dożywocie" w klasztorze (czy jak się tam ten ich klasztor zwie). Ciekawe czy podmienili również jego "kumpla" Mienszikowa, czy udało im się go zwyczajnie przekabacić. Zapewne nie było to zbyt trudne. Rosjanie - mając na względzie wyczyny szczecińskiej Katarzyny - ubolewali, ze w rodzinie Romanowów jest coraz mniej " ...

	Zdzislaw
	22 kwietnia 2024 18:18

@Tajemnice Jana Kapistrana (21 kwietnia 2024 10:12)

Tych kopii jest dokładnie tyle, ile razy probowała Pani "przyspieszyć" opublikowanie komentarza. Tak się dzieje, gdy system jest przeciążony i nie nadąża, prowokując tym samym do ponownych kliknięć.

	Zdzislaw
	22 kwietnia 2024 18:04

@Zwycięstwo piękna (17 kwietnia 2024 06:52)

Nie wiem, czy bedą miec w tym interes, ale podstawy ku temu, to nawet i owszem. Jak już tu gdzieś wspominałem, wśród ludu Hausa (o europeidalnych rysach twarzy) jest duży odsetek mężczyzn z haplogrupą R1b, taką samą (prawie, bo dalsze mutacje pewnie w miedzyczasie wystapiły) jak u sporej (przeważającej) liczby mężczyzn z Niemiec. Więc to poniekąd RODACY. Nie wiem co prawda, czy wśród "nachodźcow" dominują akurat ci z R1b, bo w swoich krajach zdają się zajmować pozycję raczej dominującą, więc powodów do nachodźstwa mogą nie znajdować.

	Zdzislaw
	17 kwietnia 2024 09:27

@Lis lis ogon ma nie wiadomo komu da (5 kwietnia 2024 11:35)

Przepraszam, czy sanskryt nie posługiwał się tym samym pismem, które dotychczas funkcjonuje w Indiach (takim "wieszaczkowym")? Gdyby tak było, to samo pismo nie bardzo mogło wyewoluować. Ale może co innego było ważniejsze?

A odnośnie Hyksosów - pewien rosyjski teoretyk  w dziedzinie haplogrup (raczej nie doceniany u nas) twierdził, że "erbini" (rasa R1b, zasiedlająca obecnie Europę zachodnią, ale obecna też w Afryce wśród ludu Hausa) w swej wędrówce z Azji Środkowej (gdzie powstała) ku Europie i Afryce "zahaczyła" m.in. o Egipt i zdobyła tam władzę. Może powstanie państwa Hetytów (z naszej rasy R1a) było odpowiedzią obronną na zagrożenie ze strony tych naszych odwiecznych wrogów

	Zdzislaw
	10 kwietnia 2024 13:47

@Pajace vs Rycerskość wieśniacza (8 kwietnia 2024 08:06)

Ja chciałbym zgłosić nieśmiały protest w sprawie Zawiercia. Choć nie związany nijak rodzinnie, to jednak od trzydziestu paru lat często, coraz częściej w Zawierciu i okolicach bywający i jakąś tam skromną posiadłością władający niepodal owego grodu, zgłaszam swoje nieukontentowanie z powodu przyrównania Zawiercia do Przysuchy. Toż to jest wręcz policzek, mam nadzieję że niezamierzony. Kudy Przysusze, chyba ośmiokrotnie mniejszej mieścinie do uprzemysłowionego Zawiercia, z jedyną chyba w Polsce stalowniczą hutą elektryczną, węłem Centralnej Magistrali Kolejowej i zarazem "stolicą" ciekawego turystycznie regionu z Zamkiem Ogrodzieniec na czele. Na pewno w Zawierciu nie funkcjonuje taki sznyt, jak we Warszawce, ale miasto swój honor ma i pamiętliwe j ...

	Zdzislaw
	8 kwietnia 2024 09:38

@Jak Żydzi i ekolodzy dewastują dyskurs publiczny w Polsce? (4 kwietnia 2024 09:36)

Odnośnie paneli, to rada jest już spóźniona. Znieśli przecież ten korzystny bardzo system "prosumencki". Teraz to chyba już tylko własny samochód elektryczny zapewni poprawę opłacalności, o ile wreszcie stanieje.

	Zdzislaw
	4 kwietnia 2024 14:10

@Jak Żydzi i ekolodzy dewastują dyskurs publiczny w Polsce? (4 kwietnia 2024 09:36)

Byli, byli, proszę Pana, nie tylko na "wieczorówce". U mnie na elektronice PG mój kurs magisterski trwał 5 lat, a inżynierski 3. 

	Zdzislaw
	4 kwietnia 2024 14:05

@Jak Żydzi i ekolodzy dewastują dyskurs publiczny w Polsce? (4 kwietnia 2024 09:36)

Znam inną wersję: "jeśli robisz, co uważasz, to uważaj, co robisz". A w kwestii pieca na drewno, to dołożyłbym tezę, że zamiast udręczeń na siłowni/bieżni to można sobie drewno porąbać, a nawet, sciąć i porżnąć uprzednio. Oczywiście z wiekiem bywa coraz trudniej, ale ... 

	Zdzislaw
	4 kwietnia 2024 14:01

@Jak Żydzi i ekolodzy dewastują dyskurs publiczny w Polsce? (4 kwietnia 2024 09:36)

Obawiam się, że dość długo Pan poczeka, bowiem akumulatory na bazie litu i fosforanu żelaza (LFP?), choć tanieją i mają nadal tanieć, raczej nie spełnią jeszcze oczekiwań. A na RTNaS trzeba będzie chyba jeszcze dość długo poczekać. A poza tym to same gratulacje się Panu należą. I nie zapomniał Pan o piecu na pelet? W końcu wielce ekologiczny!

	Zdzislaw
	4 kwietnia 2024 13:55

@Jak Żydzi i ekolodzy dewastują dyskurs publiczny w Polsce? (4 kwietnia 2024 09:36)

Kompletnie nie zrozumiał Pan nistoty rzeczy i zapomniał o zasadzie: "zanim coś powiesz, to najpierw pomyśl". Wtedy możesz dojść do wniosku, że lepiej nic nie mówić. A propos palenia w piecu przez 2 godziny - to oznacza załadować piec drewnem i podpalić. I praktycznie to jest "finito". Można jeszcze zajrzeć za 10 minut i dorzucić drewna i co nieco "podregulować (zależy jaki piec)

	Zdzislaw
	4 kwietnia 2024 13:24

@Jak Żydzi i ekolodzy dewastują dyskurs publiczny w Polsce? (4 kwietnia 2024 09:36)

Tu nazwa "pompa" wprowadza pewne zamieszanie. Urządzenie to służy w sezonie grzewczym do podgrzewania powietrza, potrzebnego w piecu do spalania drewna. Dzięki niemu zamiast zimnego powietrza z zewnątrz do pieca trafia powietrze podgrzane do 8-10 stopni w tymże żwirowym urządzeniu (bo tam pod ziemią jest znacznie cieplej, niż na powierzchni). Szczególnie cenne jest to przy ujemnych, lub "baaardzo" ujemnych, temperaturach. Wydajność pieca jest wyższa o tę ilość ciepła, którą piec "musiałby" stracić na podgrzanie tego zimnego powietrza. Wchodzą tam też w rachubę oszczędności energetyczne na rzecz wentylacji, kedy to świeżym powietrzem, zasysanym do pomieszczeń jest rownież to powietrze ze "żwirowca". Ten aspekt jes ...

	Zdzislaw
	4 kwietnia 2024 12:53

@Lecą żurawie (2 kwietnia 2024 07:57)

Летят журвли to tytuł słynnego (nie u nas, przynajmniej teraz) filmu wojennego produkcji CCCP. Oni są po prpstu nieco sentymentalni. No i pobieda w wojnie "ojczyźnianej" to nadal "wielki" symbol
 

	Zdzislaw
	2 kwietnia 2024 12:11

@Zarządzanie strachem, czyli wgnieciony Putin ante portkas (29 marca 2024 18:27)

Też dość stary dowcip przypomniał mi się z okresu wojny 6-dniowej (5.06.1967, 18 lat akurat wtedy skończyłem):

Jeśli Izrael nie zaprzestanie bombardowań Kairu, Ammanu i Damaszku, to Zw. Radziecki zacznie w odwecie bombardować Odessę, Kijów i Charków.

Slyszałem to 5-6 lat później, w Charkowie właśnie, gdzie paru Żymian (raczej Żymianek) napotkałem na swej drodze, jeśli nie liczyć kilku wykładowców ewidentnie żymskich. Za jedną to nawet dość długo „łazilem” (bo niedość, że ładna, to jeszcze niezmiernie wygadana) i mało co nie „wpadłem”. Poznałem ją w 1970tym przed kasą Inturistu, gdzie stałem po bilet do domu do Gdańska, a ona do Jewropy Wschodniej (ale na zachód), bo wygrała jakiś konkurs. Po trzech latach (przyznaję się b ...

	Zdzislaw
	31 marca 2024 19:14